Syndrom wypalenia zawodowego
Czy czujesz, że nie masz już siły dłużej wykonywać swoich obowiązków? Jesteś wyczerpany emocjonalnie i nie radzisz sobie w pracy tak dobrze jak kiedyś? Obojętnie reagujesz na swoich klientów, pacjentów czy usługobiorców? Masz poczucie, że Twoja praca nie ma sensu a Ty sam nie jesteś w niej dobry?
Jeśli na któreś z powyższych pytań odpowiedziałeś lub odpowiedziałaś twierdząco to może być sygnał, że rozwija się u Ciebie syndrom wypalenia zawodowego.
Czym ten syndrom właściwie jest?
O wypaleniu zawodowym mówimy wówczas, gdy zaobserwujemy pewną specyficzną grupę cech, charakteryzującą funkcjonowanie w sferze społecznej i emocjonalnej. Cechy te powstają wskutek oddziaływania ciągłego stresu w miejscu pracy, który przyczynia się do stopniowego wyczerpania psychicznego i fizycznego.
Warto podkreślić, że stan wypalenia zawodowego nie pojawia się nagle. Zazwyczaj krystalizuje się on powoli. Motorem dla jego powstawania jest przeżywanie nieustannego stresu oraz angażowanie całej swojej energii życiowej w sferę zawodową. Uznana badaczka tego zagadnienia – Christina Maslach, scharakteryzowała zespół wypalenia za pomocą trzech konstruktów:
Wyczerpanie emocjonalne – poczucie, że jesteśmy nadmiernie obciążeni emocjonalnie, nie radzimy sobie i nie kontrolujemy się tak dobrze jak dawniej.
Depersonalizacja – negatywnie i obojętnie reagujemy na ludzi będących odbiorcami naszych usług bądź na podopiecznych.
Obniżone poczucie dokonań osobistych – odczuwamy brak poczucia kompetencji i swojej wartości jako pracownika oraz nie dostrzegamy swoich sukcesów w życiu zawodowym.
Wypalenie zawodowe może dotknąć każdego, ale szczególnie narażone są na niego te osoby, które były silnie zaangażowane w pracę, bardzo ambitne i wysoko stawiały sobie poprzeczkę. Wypaleniu sprzyjają nie tylko wysokie wymagania co do siebie samego idące w parze z chętnym przyjmowaniem na siebie nowych obowiązków, ale także spychanie poza margines własnych potrzeb, negowanie własnych granic i brak odpoczynku. Nie bez znaczenia są też czynniki osobowościowe takie jak wysoka sumienność i skłonność do perfekcjonizmu oraz pesymistyczne spojrzenie na świat.
Na emocjonalne wyczerpanie narażone są przede wszystkim osoby, których praca opiera się na byciu w ścisłych relacjach interpersonalnych. Zawody wymieniane jako szczególnie podatne na wypalenie to policjanci, lekarze, weterynarze i inni pracownicy opieki zdrowotnej, terapeuci, nauczyciele, pracownicy socjalni czy gospodynie domowe. Stałe przebywanie wśród ludzi sprzyja bowiem narażeniu na konflikty i sprzeczki. Do syndromu wypalenia zawodowego przyczynia się też duża ilość stresu i frustracji związana z nadmierną biurokracją, pracą pod presją czasu, brak autonomii, decyzyjności i konieczność bycia podporządkowanym.
Co można zrobić, żeby przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu?
Szefowie i przełożeni powinni zwracać szczególną uwagę na swoich pracowników, którzy w ostatnim czasie przejawiają niepokojące sygnały i nieprzeciążanie ich. Warto jest pamiętać o docenianiu pracowników. Dobrym pomysłem jest skracanie długości zmian, wydłużanie przerw, przydzielanie dodatkowych dni urlopowych i zapewnianie im autonomii, jeśli chodzi o styl i podział pracy, ale także i chociażby możliwość zaaranżowania miejsca pracy na swój sposób.
Ważne jest, aby kadry kierownicze firm same dawały swoim pracownikom dobry przykład i zapewniały poczucie sensu i wartości pracy oraz podkreślanie znaczenia każdego z pracowników w mechanizmie organizacyjnym.
Sami pracownicy powinni baczną uwagę na swoje potrzeby i unikać przeciążenia. Ważne jest odróżnianie wymagań stawianych przez instytucję od tych stawianych sobie samodzielnie. Pomocne może okazać się ustalenie priorytetów i planowanie odpoczynku. Więcej o wypoczynku i jego znaczeniu przeczytasz tutaj:
Ważne jest, aby rozpoznać oznaki wypalenia i podjąć kroki, aby temu zapobiec, zanim stanie się ono poważnym problemem. Jeśli czujesz się przeciążony, nie radzisz sobie ze swoimi obowiązkami, nie pozostawaj z tym sam, poproś o pomoc bliskich lub zgłoś się do psychologa.
Literatura:
„Stres, mobbing i wypalenie zawodowe” Sven Max Litzke, Horst Schuh. GWP.